3 743 odsłon20 komentarzy
One nothing for sale
Są różne strategie sprzedaży biedy
Natarczywość lub uśmiech. Uśmiech lub obojętność.Jak patrzę na nich, jest mi wstyd. Wstyd, że jestem, że mam się dobrze, że stać mnie na telewizor i wyprawę do cyrku. Cyrk grają mistrzowsko. Ja nieźle się trzymam w kostiumie białego. Biały, bogaty - uśmiechnięty, że ładnie. Zły, że gorąco. Zdegustowany, że oni coś chcą.Oni, one, dzieci - zwiadowcy dorosłych.Ta strategia teatru emocji jest niesmaczna - jak ... Czytaj dalej
17/09/2015 przez Domi Si
5 791 odsłon76 komentarzy
One dollar baby
Mali Khmerowie z wiosek, do których biały trafi omyłkowo albo kierowany dziwną żądzą ciekawości i chęcią skręcenia gdzieś w bok poza odminowane szlaki – (i dlatego właśnie na ogół trzyma się bezpiecznych turystycznych rewirów) – są wycofani, obojętni. Jakby tkwili w jakimś letargu, zaprzeczeniu, indyferentności. Jakby na przekór agresywnym akwizytorom i przedsiębiorczym żebrakom postanowili zastygnąć w apatyczną bierność. Czytaj dalej
14/09/2015 przez Domi Si