Dubrownik gra o tron dla najlepszego turysty
||

Dubrownik gra o tron dla najlepszego turysty

Krach na giełdzie to miasto-państwo zawdzięcza Kolumbowi, który wpadł na głupi pomysł, żeby odkryć Amerykę, chociaż w swojej biznesowej prezentacji przestawił zupełnie inny plan. Zrealizowana wizja wariata zwykle pociąga za sobą miażdżące konsekwencje. W tym przypadku była to plajta handlu śródziemnomorskiego. W czarny czwartek dotychczasowe mapy przestały być aktualne. Świat wyszedł poza kontury nawigacji. Włoch pod banderą Kastylii pokrzyżował szlaki handlowe i tym samym szyki dubrownickich kupców.

Bałkański spleen
||

Bałkański spleen

Bałkany teraz to zupełnie inna rzeczywistość. Sielska Dalmacja latem odwiedzana w hurtowych ilościach przez polskich turystów, Dubrownik i jego mury obronne szturmowane przez azjatyckie wycieczki, Zagrzeb, który przypomina Warszawę sprzed 20 lat – atmosferą, nonszalancją, niedomknięciem w korporacyjne pudełko. To wszystko cieszy oko. Odczarowuje dzieciństwo, kusi powabem nowego uporządkowanego świata UE, który różnią praktycznie już tylko języki, bo wszystko wyczyszczono – z konfliktów i z różnorodności.